Wiele wskazuje na to, że turecko-rosyjsko-amerykańska saga pt. "S-400" przybiera coraz bardziej nieoczekiwany obrót. Erdogan, dzięki poparciu Trumpa, nie tylko nie musi (przynajmniej póki co) bać się amerykańskich sankcji wynikających z CAATSA, ale być może wkrótce...
Przyjaciel zza oceanu
czytaj dalej