Turkey czy Türkiye, czyli dylematy tureckich władz
Już wkrótce Turcja na arenie międzynarodowej może przestać nazywać się „Turkey” i zamiast tego zacząć używać nazwy „Türkiye”. Jak twierdzą tureckie władze już wkrótce do Sekretariatu ONZ mają zostać złożone odpowiednie dokumenty.
Wszystko zaczęło się od grudniowego memorandum prezydenta Erdogana, który poprosił swoich rodaków, aby na arenie międzynarodowej przestali posługiwać się nazwą „Turkey” i zastąpili ją „Türkiye”. Początkowo wydawało się, że jest to tylko luźna sugestia dla tureckich obywateli. Wkrótce jednak tureckie władze przystąpiły do prac nad oficjalną zmianą nazwy. Ankara skontaktowała się w tej sprawie nawet z urzędnikami ONZ-u. Jak twierdzą sami Turcy, taka zmiana pozytywnie wpłynęłaby na wizerunek Turcji na arenie międzynarodowej, gdyż ich kraj w końcu przestałby się kojarzyć Anglosasom z indykiem.
Cześć tureckich polityków krytykuje jednak pomysł, twierdząc że to tylko marnowanie publicznych pieniędzy i że ciężko będzie przekonać Anglosasów aby zaczęli stosować nową nazwę.
Osobiście zgadzam się z krytykami tego pomysłu. Nazwa „Turkey” dobrze przyjęła się na świecie i będzie bardzo ciężko przekonać teraz ludzi, aby przestali jej używać. W ostatnich latach inne kraje także podejmowały podobne próby i zakończyły się one fiaskiem. Przykładowo Czechy próbowały przepchnąć nazwę „Czechia”zamiast „Czech Republic”, a Królestwo Niderlandów zrezygnowało całkowicie ze stosowania nazwy „Holandia”.
https://www.middleeasteye.net/news/turkey-turkiye-new-name-register-un-weeks
Dalsza część tego tekstu jest dostępna tylko dla Patronów bloga. Dołącz już teraz do grona Patronów i zyskaj nieograniczony dostęp.