Córka afgańskiego ambasadora porwana w Pakistanie
Córka afgańskiego ambasadora do Pakistanu została porwana. Do incydentu doszło do pakistańskiej stolicy, Islamabadzie. 26-letnia Afganka poruszała się wynajętym samochodem, gdy nieznani sprawcy zatrzymali ją i porwali. Po kilku godzinach – w niejasnych okolicznościach – córka ambasadora została uwolniona przez napastników. Zgłosiła się do lokalnego szpitala ze śladami pobicia.
Premier Khan kazał potraktować sprawę priorytetowo i znaleźć sprawców w ciągu 48 godzin. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Pakistanu, po śledztwie przeprowadzonym w sprawie, poinformowało że nie ma dowodów że faktycznie doszło do porwania, sugerując że cała sprawa została sfingowana i jest wykorzystywana przez władze w Kabulu do politycznych ataków wymierzonych w Pakistan.
Afgańskie władze zareagowały bardzo stanowczo, najpierw wzywając do swojego MSZ-u ambasadora Pakistanu, a następnie wycofując swojego ambasadora z Islamabadu.
W ostatnich tygodniach stosunki afgańsko-pakistańskie bardzo się pogorszyły. Część władz afgańskich próbuje zrzucić nieudolność afgańskiej armii w walce z Talibanem na Pakistan, zarzucając Islamabadowi dozbrajanie bojowników i blokowanie afgańskich nalotów na pozycje Talibanu.
Amerykanie starają się załagodzić relacje na linii Kabul-Islamabad. W ostatnim tygodniu stolicę Pakistanu odwiedził nawet Zalmay Khalilzad, specjalny wysłannik USA ds. Afganistanu.
Dalsza część tego tekstu jest dostępna tylko dla Patronów bloga. Dołącz już teraz do grona Patronów i zyskaj nieograniczony dostęp.