Amerykanie negocjują nuklearny deal z Irańczykami?
W prasie pojawiły się spekulacje na temat toczących się rozmów między USA a Iranem. Administracja Bidena ma podobno wyrazić zgodę na odmrożenie części irańskich aktywów, które pozostają obecnie w Iraku i Korei Południowej. W zamian za to, Teheran ma nie wzbogacać uranu powyżej 60% i uwolnić zagranicznych więźniów, którzy pozostają osadzeni w irańskich więzieniach.
Jednak Waszyngton oficjalnie zaprzecza, że jest blisko osiągnięcia porozumienia z Iranem. W prasie pojawiają się spekulacje, że porozumienie USA-Iran nie będzie zawarte na piśmie, lecz będzie nieformalnym dealem, zawartym w sposób dorozumiany. Administracja Bidena ma bowiem obawiać się sprzeciwu Kongresu, gdzie przedstawiciele obu partii bardzo niechętnie podchodzą do pomysłu “mini-porozumienia” z Iranem.
Rozmowy między USA a Iranem mają odbywać się głównie za pośrednictwem Omanu. Dyplomaci z Omanu faktycznie potwierdzili, że prowadzą mediacje, jednak podkreślają że sprawa dotyczy wyłącznie wymiany więźniów.
Moim zdaniem nie można wykluczyć, że faktycznie USA i Iran są blisko jakiegoś nieformalnego porozumienia. Gdy kilka tygodni temu Ajatollah Chamenei zapowiadał większą “elastyczność” w negocjacjach nuklearnych, to być może chodziło mu właśnie o takie mini-porozumienie z Ameryką, zawarte na słowo honoru.
Dalsza część tego tekstu jest dostępna tylko dla Patronów bloga. Dołącz już teraz do grona Patronów i zyskaj nieograniczony dostęp.