Zamach stanu w Sudanie
W Sudanie nadal trwają walki między generałem Burhanem a generałem Dagalo. W minionym tygodniu opublikowałem kilak tekstów poświęconych sytuacji w Sudanie:
- Wojna generałów. Na kogo wsparcie mogą liczyć gen. Dagalo i Burhan? Wolne Czwartki (Q&A). Tekst tylko dla Patronów o regionalnych sojuszach powstałych na tle konfliktu w Sudanie;
- Ewakuacja zachodnich dyplomatów z Chartumu. Amerykanie opuszczają Sudan;
- „Diabeł z Darfuru”. O genezie konfliktu w Sudanie – mój tekst dla Wirtualnej Polski.
Izrael waha się kogo poprzeć w Sudanie
Sporo się mówi ostatnio na temat tego kto wspiera dwóch walczących ze sobą sudańskich generałów – Dagalo i Burhana. Mało mówi się jednak na temat postawy Izraela wobec tego konfliktu.
Sudan w 2020 r. dołączył formalnie do Porozumień Abrahama – za co został skreślony z amerykańskiej listy krajów wspierających terroryzm. Jednak formalnej umowy nawiązującej oficjalne relacje nadal nie ma.
Zarówno gen. Burhan, jak i Dagalo popierali normalizację z Izraelem. Wybuch walk w Sudanie postawił zatem Izraelczyków w ciężkiej sytuacji. Na ten moment nie ma jednolitego stanowiska Izraela, a izraelski establishment jest wewnętrznie „rozdarty”. Ministerstwo Spraw Zagranicznych lobbuje za gen. Burhanem. Natomiast Mossad bardziej skłania się ku poparciu gen. Dagalo.
Dalsza część tego tekstu jest dostępna tylko dla Patronów bloga. Dołącz już teraz do grona Patronów i zyskaj nieograniczony dostęp.
